piątek, 6 kwietnia 2018

25 rzeczy, które chcę zrobić przed 25 rokiem życia.



Odkąd pamiętam robię listę rzeczy, które chcę w swoim życiu zrobić czy osiągnąć: rzeczy prostych, ale stawiam też sobie wiele wyzwań, by móc stawić czoło swoim strachom, lękom i (trzeba to napisać) dziwactwom. Stąd wpadłam na pomysł, by na blogu udostępnić listę rzeczy, o których marzę zrobić ( część z nich została już spełniona), by w 25 urodziny móc się z tego rozliczyć. Będzie to dla mnie dużą motywację, by spiąć poślady i… działać. Zaczynamy! 

1.      Wprowadzić się do domu

2.      Rozwijać fotografię. Wziąć pierwsze zlecenia na zdjęcia i opracować plan ścieżki zawodowej. 

3.      Rozwijać bloga i dzięki działalności w sieci poznać mnóstwo ludzi i inspirować się ich pracą! 

4.      Mieć Golden Retrievera.

5.      Zjeść pizzę we Włoszech.

6.      Napisać książkę. (jak się uda to wydać) :) 

7.      Urządzić dużą imprezę urodzinową.

8.      Zrobić kurs gotowania. 

9.      Wziąć lekcje jazdy konno (ewentualnie kontynuować). +

10.  Nauczyć się jeździć na nartach.

11.  Kupić sobie rower miejski (koniecznie z wiklinowym koszykiem). 

12.  Skoczyć ze spadochronem.

13.  Spędzić z mężem weekend w głuszy. 

14.  Nauczyć się hiszpańskiego. 

15.  Wziąć udział w przynajmniej jednym biegu.

16.  Skupiać się na swoich potrzebach. 

17.  Uczestniczyć w Festiwalu Kolorów. 

18.  Nauczyć się szyć na maszynie. 

19.  Spędzić sylwestra w górach lub nad morzem. 

20.  Nauczyć się pływać.

21.  Oddać krew i włosy. 

22.  Ograć męża w szachach! 

23.  Założyć aparat na zęby.

24.  Nauczyć się języka migowego. 

25.  Kąpać się pod wodospadem. 

Tego mogłoby być naprawdę dużo więcej.  Wybrałam jednak te najbliższe mojemu sercu. Dobrze jest marzyć, planować i walczyć o siebie. Mam też kilka głębszych ukrytych celów, o których pisać nie chce – wiadoma sprawa. Każdy chce zatrzymać coś dla siebie. Taką wisienkę na torcie. Napiszcie mi w komentarzu proszę czy tworzycie takie listy a jeśli tak, to co się na nich znajduje. O czym marzycie na co dzień?

30 komentarzy:

  1. Życzę Ci oczywiście wszystkiego. I czekam na tę własną książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ambitne niektóre z tych planów, życzę powodzenia i mam nadzieję, że uda ci się je wszystkie spełnić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię sobie stawiać wysoko poprzeczkę, nawet jeśli czasem coś nie wychodzi! ;)

      Usuń
  3. powodzenia, sporo tych planów! :) ja do 25 roku życia planuję znaleźć stałą pracę, mam nadzieję że się wyrobię w pół roku xd poza tym nie robię zwykle planów bo mam później wyrzuty sumienia że lenistwo nie pozwala mi ich spełniać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niektóre z punktów już zrealizowałam. Niektóre są w trakcie a o niektórych jeszcze nie myślę! :D

      Usuń
  4. Bardzo ciekawy pomysł z taką listą rzeczy, które się chce zrobić. Również życzę Ci tego, aby udało Ci się je spełnić. :) Też mam mniejsze i większe marzenia, ale nigdy nie pomyślałam żeby zrobić sobie taką listę. Może powinnam spróbować. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie robiłam podobnej listy - muszę spróbować. Co do biegu - jakiś sprecyzowany? Od niedawna biorę udział w zawodach biegowych, jest rewelacyjna atmosfera!
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, zależy mi, żeby wrócić do biegania, bo kiedyś szło mi całkiem dobrze. Na początek chciałabym podjąć się 10km a potem chciałabym stawiać sobie poprzeczkę coraz wyżej. :)

      Usuń
  6. Genialna lista, chętnie zrobię sobie taką samą. Na prawdę świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale super pomysł! Też muszę w końcu spisać i zacząć się wywiązywać z tych moich planów i marzeń :D A Tobie niech się wszystko pięknie spełni ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Hmmm z racji, że ja już przekroczyłam 25 lat to nie mogę zrobić sobie podobnego do twojego wyzwania :P
    I nie mam męża (choć od 10 lat jestem w trwałym związku), więc część z tych wyzwań jest też nierealna :P
    Ale mam nadzieję, że uda ci się wszystkie je spełnić, szczególnie to wyzwanie z napisaniem książki :P
    Dla mnie 25 rok życia również był przełomowy bo spełniły się moje dwa marzenia :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mi się właśnie wydaje, że 25 lat to dobry moment, by ruszyć z miejsca. :))

      Usuń
  9. Powodzenia w realizacji marzeń! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Trzymam kciuki za spełnienie wszystkich marzeń. 😊

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja miałam wielkie listy, plany i marzenia, ale przestałam je robić gdy zdałam sobie sprawę jak dziwnymi drogami podąża życie i jak przewrotne potrafi robić niespodzianki. Wciąż mam jakieś plany i marzenia, ale są już one znacznie bardziej elastyczne. ;) Za to wiele rzeczy z Twojej listy też bym kiedyś chciała zrobić - jazda konna, kąpiel pod wodospadem, napisanie książki, rower miejski, nauka języka migowego i szycie na maszynie! Udało mi się nauczyć hiszpańskiego (mniej więcej przynajmniej), spędzić z ukochanym kilka dni w głuszy, zjeść pizzę we Włoszech czy zrobić kurs gotowania. ;D pływać umiem od dziecka, a jeżdżenie na nartach akurat potwornie mnie nudzi. ;) Życzę Ci z calego serca realizacji maksymalnie wielu rzeczy z tej listy, ale także otwartości na nadarzające się po drodze niesamowite doznania! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgodzę się z Tobą absolutnie w stu procentach! Ja również jestem raczej otwarta na to, co niesie życie, ale jestem zadawniowcem i od zawsze lubiłam stawiać sobie wyzwania. Motywuje mnie to maksymalnie, ale do swoich marzeń podchodzę bardzo racjonalnie. Zdaję sobie sprawę, że być może nie osiagnelam tego co chciałam, ale los zesłał mi cos innego - często lepszego. Dziekuje za Twoją wypowiedź! :)

      Usuń
  12. Moge Ci zrobic kurs gotowania :D

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/03/gray-mint-mint.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Trzymam kciuki za spełnienie wszystkich planów :D
    Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. jak duża ta impreza urodzinowa, to wpadnę ;) co do książki - trzymam kciuki przeczytam :)
    W ogóle cudne te plany, ambitne, powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Z tymi szachami mogę pomóc (jeśli oczywiście Twój Mąż nie jest Mistrzem:P)

    OdpowiedzUsuń