piątek, 25 stycznia 2019

"Kamieniarz" - Camilla Lackberg


Autor: Camilla Lackberg
Wyd.: Czarna Owca
Gatunek: Thriller, sensacja, kryminał
Ocena: 5/5


Ci z Was, którzy są ze mną już od dłuższego czasu, na pewno wiedzą, że twórczość Camilli Lackberg zawsze była obecna w moim życiu. Często mam jej książkę na półce czekającą na swoją kolej a seria o Fjallbacke to seria, którą czytam regularnie od pierwszego tomu. Mam nadzieję, że pozostanie tak do samego końca epizodu o Erice i Patricku.

W dzisiejszym poście opowiem o „Kamieniarzu” – trzeciej w kolejności książce z serii o Fjallbacke. Już pierwsze strony wzbudzają w czytelniku wielkie emocje, ponieważ ginie dziecko. A gdy umiera niewinny, młody człowiek, zawsze jesteśmy wstrząśnięci, załamani i poruszeni. Tak jest też w przypadku mieszkańców małe miasteczka. Gdy rybak wyławia martwe, zsiniałe ciało, wieść szybko rozchodzi się wśród mieszkańców. Zmarłą, a raczej zamordowaną dziewczynką okazuje się być córka przyjaciółki Ericki. Tym trudniejsze jest śledztwo dla Patricka. Zdrowe zmysły podpowiadają policjantowi, że rodzina z tym wydarzeniem nie ma nic wspólnego, intuicja jednak podsuwa mu ciągle inne scenariusza. Kim jest morderca? Czy ma coś wspólnego z tytułowym kamieniarzem?

Akcja książki prowadzono jest dwutorowo, co bardzo mi przypada do gustu. Szczególnie w wykonaniu Lackberg, która narrację prowadzi zgrabnie. Nie odbiega od istotnego tematu, jednocześnie nie przesycając nim czytelnika. Opowiada o zbrodni obiektywnym tonem, przez co możemy się skupić na elementach śledztwa oraz na problemach osobistych naszych głównych bohaterów. Od zawsze duży plus dla twórczości Camilli stawiałam za umiejętność operowania fabułą. Przeskakiwanie z tematu na temat. Odrobina informacji o każdym z bohaterów, dzięki czemu nikt nie pozostaje anonimowy i zostaje w pamięci czytelnika na dłużej. Niezmiennie jednak, mistrzostwem jest łączenie wątków. Choć gdzieś z tyłu głowy miałam pewne podejrzenia, nigdy one nie dorównały rzeczywistości. Nieoczywiste rozwiązania oraz oryginalne zakończenia, to zdecydowany konik pisarki.

Jedyne do czego mogłabym się odrobinę przeczepić to brak Ericki. Niecałkowity oczywiście, jednak przez depresję poporodową jej osobowość wypłowiała a jej osoba nawet jeśli się pojawiała to nie wnosiła zbyt wiele do historii. W kryzysowym momencie, jak na Falck  przystało, potrafiła zacisnąć pięści i trzymać się, by móc służyć pomocą. Jednak przez większość powieści jej postać była ulotna, niewidoczna, melancholijna i taka nijaka. Z całą pewnością doświadczenia z trzeciej części tej serii potrząsnęły nią, dały do myślenia i sądzę, że w kolejnej części wróci już do nas w idealnej formie. Nadal natomiast nie jestem pewna czy Patrick był gotów na założenie rodziny, bo mocno mnie drażniło, kiedy zamykał oczy na problemy swojej partnerki i uciekał w pracę zamiast wyciągnąć pomocną dłoń w jej stronę. Cóż, mogę trzymać jedynie za niego kciuki i liczyć, że facet dorośnie do roli odpowiedzialnego ojca w kolejnych tomach, bo glina z niego jest na poziomie! :D

Chyba nie będzie zaskoczeniem, jeżeli napiszę, że książka ma moje polecenie. Liczę, że nie zawiodę się na żadnej z kolejnych części serii, a nawet wręcz odwrotnie, że będę zachwycona. Ostatnio mam dobrą passę i trafiam na tytuły, które zadowalają moje wymagania czytelnicze. ;) A Wy co teraz czytacie? 




34 komentarze:

  1. Uwielbiam 'Kamieniarza'. Najlepsza część z tych, które miałam okazję przeczytać. Niestety kolejne tomy 'Ofiara losu' i 'Niemiecki bękart' dużo słabsze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam jeszcze tej książki, ale Twoja recenzja mnie zachęca.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy uwierzysz że nie czytałam jeszcze nic tej Autorki? Czas to nadrobić i to koniecznie!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwierzę, bo również "dręczą" mnie niektóre tytuły, żeby je przeczytać.

      Usuń
  4. Nic jeszcze tej autorki nie czytałam, ale może w końcu to zmienię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz kryminały, które dodatkowo poruszają wątki obyczajowe, nie powinnaś się zawieść. :)

      Usuń
  5. Książka wydaje się być godna uwagi, jednakże mnie zbytnio nie zaciekawiła :/ Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Aż tak wysoka ocena? Super;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurczę już tyle czasu zabieram się, żeby sięgnąć, po coś tej autorki, że aż mi wstyd, że do tej pory tego nie zrobiłam ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie martw się. Na mojej liście również są tytuły, które już dawno powinnam przeczytać a ciągle jakoś mi nie po drodze! :)

      Usuń
  8. Koniecznie muszę sięgnąć po całą serię ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Książki tej autorki jakoś mi nie podchodzą i raczej sobie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze nie znam twórczości autorki, ale chcę to niedługo nadrobić. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakoś mi z tą autorką nie po drodze, ale może kiedyś... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, też miewam takich autorów, z którym nasze drogi się raczej nie przecinają. :)

      Usuń
  12. Nie znam tej autorki. Ale brzmi bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ta seria leży u mnie na półce od tak dawna, że zaczyna mi być wstyd :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszcze nie czytałam nic tej Autorki, ale wszystko przede mną... i widzę u Ciebie ten świetny kubeczek (był moim ulubionym na kawę, póki moje dziecko nie roztrzaskało go...)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam powieści tej autorki. Jestem jej wielkim fanem. Ten kryminał, jak wszystkie inne trzyma czytelnika od początku do końca.
    https://somax.eu/

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam takie kryminały. Ta autorka jest jedną z moich ulubionych.

    OdpowiedzUsuń