Autor: Camilla
Lackberg
Wyd.: Czarna Owca
Wyd.: Czarna Owca
Gatunek:
Thriller, sensacja, kryminał
Ocena: 5/5
Ocena: 5/5
Ci z Was, którzy
są ze mną już od dłuższego czasu, na pewno wiedzą, że twórczość Camilli
Lackberg zawsze była obecna w moim życiu. Często mam jej książkę na półce
czekającą na swoją kolej a seria o Fjallbacke to seria, którą czytam regularnie
od pierwszego tomu. Mam nadzieję, że pozostanie tak do samego końca epizodu o
Erice i Patricku.
W dzisiejszym
poście opowiem o „Kamieniarzu” – trzeciej w kolejności książce z serii o Fjallbacke.
Już pierwsze strony wzbudzają w czytelniku wielkie emocje, ponieważ ginie
dziecko. A gdy umiera niewinny, młody człowiek, zawsze jesteśmy wstrząśnięci,
załamani i poruszeni. Tak jest też w przypadku mieszkańców małe miasteczka. Gdy
rybak wyławia martwe, zsiniałe ciało, wieść szybko rozchodzi się wśród
mieszkańców. Zmarłą, a raczej zamordowaną dziewczynką okazuje się być córka
przyjaciółki Ericki. Tym trudniejsze jest śledztwo dla Patricka. Zdrowe zmysły
podpowiadają policjantowi, że rodzina z tym wydarzeniem nie ma nic wspólnego,
intuicja jednak podsuwa mu ciągle inne scenariusza. Kim jest morderca? Czy ma
coś wspólnego z tytułowym kamieniarzem?
Akcja książki
prowadzono jest dwutorowo, co bardzo mi przypada do gustu. Szczególnie w
wykonaniu Lackberg, która narrację prowadzi zgrabnie. Nie odbiega od istotnego
tematu, jednocześnie nie przesycając nim czytelnika. Opowiada o zbrodni
obiektywnym tonem, przez co możemy się skupić na elementach śledztwa oraz na
problemach osobistych naszych głównych bohaterów. Od zawsze duży plus dla
twórczości Camilli stawiałam za umiejętność operowania fabułą. Przeskakiwanie z
tematu na temat. Odrobina informacji o każdym z bohaterów, dzięki czemu nikt
nie pozostaje anonimowy i zostaje w pamięci czytelnika na dłużej. Niezmiennie
jednak, mistrzostwem jest łączenie wątków. Choć gdzieś z tyłu głowy miałam
pewne podejrzenia, nigdy one nie dorównały rzeczywistości. Nieoczywiste
rozwiązania oraz oryginalne zakończenia, to zdecydowany konik pisarki.
Jedyne do czego
mogłabym się odrobinę przeczepić to brak Ericki. Niecałkowity oczywiście,
jednak przez depresję poporodową jej osobowość wypłowiała a jej osoba nawet
jeśli się pojawiała to nie wnosiła zbyt wiele do historii. W kryzysowym
momencie, jak na Falck przystało,
potrafiła zacisnąć pięści i trzymać się, by móc służyć pomocą. Jednak przez
większość powieści jej postać była ulotna, niewidoczna, melancholijna i taka
nijaka. Z całą pewnością doświadczenia z trzeciej części tej serii potrząsnęły
nią, dały do myślenia i sądzę, że w kolejnej części wróci już do nas w idealnej
formie. Nadal natomiast nie jestem pewna czy Patrick był gotów na założenie
rodziny, bo mocno mnie drażniło, kiedy zamykał oczy na problemy swojej
partnerki i uciekał w pracę zamiast wyciągnąć pomocną dłoń w jej stronę. Cóż,
mogę trzymać jedynie za niego kciuki i liczyć, że facet dorośnie do roli
odpowiedzialnego ojca w kolejnych tomach, bo glina z niego jest na poziomie! :D
Chyba nie będzie
zaskoczeniem, jeżeli napiszę, że książka ma moje polecenie. Liczę, że nie
zawiodę się na żadnej z kolejnych części serii, a nawet wręcz odwrotnie, że
będę zachwycona. Ostatnio mam dobrą passę i trafiam na tytuły, które zadowalają
moje wymagania czytelnicze. ;) A Wy co teraz czytacie?
Uwielbiam 'Kamieniarza'. Najlepsza część z tych, które miałam okazję przeczytać. Niestety kolejne tomy 'Ofiara losu' i 'Niemiecki bękart' dużo słabsze.
OdpowiedzUsuńTeraz to mnie zmartwiłaś!
UsuńNie czytałam jeszcze tej książki, ale Twoja recenzja mnie zachęca.
OdpowiedzUsuńCieszę się niezmiernie! :)
UsuńJestem na tak. 😊
OdpowiedzUsuńMyślę, że nue będziesz zawiedziona! :D
UsuńCzy uwierzysz że nie czytałam jeszcze nic tej Autorki? Czas to nadrobić i to koniecznie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Uwierzę, bo również "dręczą" mnie niektóre tytuły, żeby je przeczytać.
UsuńŚwietna recenzja :)
OdpowiedzUsuńNic jeszcze tej autorki nie czytałam, ale może w końcu to zmienię.
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz kryminały, które dodatkowo poruszają wątki obyczajowe, nie powinnaś się zawieść. :)
UsuńKsiążka wydaje się być godna uwagi, jednakże mnie zbytnio nie zaciekawiła :/ Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
OdpowiedzUsuńRozumiem. :)
UsuńAż tak wysoka ocena? Super;)
OdpowiedzUsuńTaak. Ta seria jak na razie jest niezawodna. :)
UsuńKurczę już tyle czasu zabieram się, żeby sięgnąć, po coś tej autorki, że aż mi wstyd, że do tej pory tego nie zrobiłam ;/
OdpowiedzUsuńNie martw się. Na mojej liście również są tytuły, które już dawno powinnam przeczytać a ciągle jakoś mi nie po drodze! :)
UsuńKoniecznie muszę sięgnąć po całą serię ;)
OdpowiedzUsuńZ naciskiem na koniecznie. :)
UsuńKsiążki tej autorki jakoś mi nie podchodzą i raczej sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńRozumiem i szanuję :)
UsuńCałkiem lubię autorkę:)
OdpowiedzUsuńCałkiem - to już coś! :)
UsuńJeszcze nie znam twórczości autorki, ale chcę to niedługo nadrobić. :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! :)
UsuńJakoś mi z tą autorką nie po drodze, ale może kiedyś... :D
OdpowiedzUsuńRozumiem, też miewam takich autorów, z którym nasze drogi się raczej nie przecinają. :)
UsuńNie znam tej autorki. Ale brzmi bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam. :)
UsuńTa seria leży u mnie na półce od tak dawna, że zaczyna mi być wstyd :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś znajdziesz na nią czas. :)
UsuńJeszcze nie czytałam nic tej Autorki, ale wszystko przede mną... i widzę u Ciebie ten świetny kubeczek (był moim ulubionym na kawę, póki moje dziecko nie roztrzaskało go...)
OdpowiedzUsuńUwielbiam powieści tej autorki. Jestem jej wielkim fanem. Ten kryminał, jak wszystkie inne trzyma czytelnika od początku do końca.
OdpowiedzUsuńhttps://somax.eu/
Uwielbiam takie kryminały. Ta autorka jest jedną z moich ulubionych.
OdpowiedzUsuń